Błędy popełniane w pracy – kogo dotyczą, jak ich unikać i jak minimalizować ich konsekwencje. To, jak będzie przebiegać nasza droga zawodowa zależy przede wszystkim od nas samych. Nie od posiadanych znajomości, bo nawet jeśli uda nam się w ten sposób zdobyć fajną pracę, to nie będą one płaszczem ochronnym w sytuacji, kiedy popełniamy masę błędów.
Jest kilka rzeczy, które pozwolą na unikanie bądź minimalizowanie sytuacji, które doprowadzają do błędów będących przyczyną zwolnień. Tym samym, nasze zachowanie musi być korzystne dla nas i dla firmy.
Błędy popełniane w pracy
Nie ma ludzi/pracowników idealnych
Błędy są nieuniknionym elementem codzienności, także tej w środowisku pracowniczym. Popełniają je tam zarówno podwładni, jak i przełożeni. Ważne w tym wszystkim jest to, aby one uczyły nas jak ich nie powielać i unikać podobnych wydarzeń. Ale, żeby tak było, musimy mieć ich świadomość. Bo bywają sytuacje, że szefowie czy też inni współpracownicy nie informują o tym „winnego”, zaś ta osoba nadal powiela swoje grzeszki. Dlatego też błędy trzeba poznać, a następnie dążyć do tego, aby je eliminować i minimalizować ich skutki.
Bo one dotyczą nie tylko jednej osoby, ale wpływają na znacznie szersze grono (kadra pracownicza, szefowie, klienci).
Poznaj swoją firmę i branżę. Nie stój w miejscu.
Rozpoczynając pracę w firmie musimy mieć świadomość tego, jaką ona ma misję i cel. Jest to o tyle istotne, że nasze zadania mają być wymierzane właśnie w ten konkretny „punkt”. Bez tego, priorytety każdej strony rozbiegną się na różne kierunki, a dla pracownika może mieć to zgubne konsekwencje. Taka wiedza zwiększy też szanse na awans, sukcesy, a więc i wpływy za wynagrodzenie. Dzięki temu będziemy lepiej i sprawniej wykonywać swoje zadania.
I w związku z tym, niebycie na bieżąco z tym, co dzieje się w branży, może skutkować niepowodzeniami. W tym całym zapoznawaniu się z nowinkami trzeba też mieć na uwadze to, że szefowie cenią nie tylko zaangażowanie, ale też proaktywność. Błędem jest wyłączne skupienie na powierzonych obowiązkach, wykonanie ich „pod dyktando” i brak własnych pomysłów na to, jak inaczej podejść do zadania. To nie tylko zastój w naszym zawodowym życiu i brak rozwoju, ale też brak go w funkcjonowaniu firmy.
Propozycja wprowadzenia do struktury firmy czy też projektu dla klienta jakiejś nowinki może być dla szefa pretekstem do np. podwyżki. Jeśli jesteśmy na bieżąco, szybciej dostosowujemy się do zmian w branży. Dlatego trzeba czytać i śledzić informacje.
Należy też zadać sobie pytanie o swoją rolę w firmie. Jeśli mamy świadomość tego, że nasze nagłe odejście nie wpłynie na jakość funkcjonowania firmy, poprawmy się. Musimy również pracować priorytetowo i wiedzieć, co jest w danym dniu najważniejsze.
Popularne są w biurach zebrania i dyskusje o pracy kadry. Dlatego też trzeba mieć na uwadze to, że patrzy nam się na ręce, a brak pochwał czy nagan nie oznacza tego, że możemy spuścić z tonu. Jeśli jednak pojawią się błędy, to należy brać z nich lekcje, co by poprawić. Nie bierzmy ich do siebie. To powoduje zdenerwowanie i zabiera energię. Bardzo ważna jest wiara w siebie i brak nakładania na siebie ograniczeń. Należy próbować, cały czas doskonaląc się i inspirując się innymi.
Dobrą praktyką jest także wczuwanie się w szefa. Może to pomóc w zdyscyplinowaniu się i wywiązywaniu z zadań. A żeby poprawnie wykonywać pracę, należy też solidnie wypoczywać. Dlatego tak ważne są przerwy, które zwiększają efektywność. Istotne są także relacje, dlatego ważne jest, aby posiadać w pracy kogoś sobie bliskiego. Brak takiej osoby często doprowadza do błędów i zmiany pracy. Zastosowanie tych kilku podstawowych praktyk zawodowych umożliwi sprawną i efektowną pracę.
A co jeśli czujemy wypalenie zawodowe czy też brak satysfakcji z pracy (co powoduje często pomyłki)? Porozmawiajmy o tym z przełożonym. Nie emocjonalnie, ale rzeczowo. Być może znajdzie dla nas rozwiązanie. Jeśli nie, być może najlepszym rozwiązaniem będzie zmiana miejsca pracy.
Czego nie robić?
Stanie w miejscu dotyczy nie tylko posłusznego i bezrefleksyjnego wykonywania obowiązków, ale też spoczywania na laurach. Pochwały są miłe, a fakt, że ktoś nas docenia powoduje, że nasza samoocena wzrasta, natomiast na tym nie koniec i trzeba nadal udowadniać swoje kompetencje. W przeciwnym razie, może nastąpić regres, a więc dobre warunki do popełniania błędów.
Brak odpoczynku też przyczynia się do pomyłek, toteż trzeba odpoczywać. Urlop, ograniczanie zabierania pracy do domu to kilka ze sposobów, aby nie popaść w różne schorzenia i stracić zapał do pracy.
Błąd już został popełniony i co teraz?
Przyznać się, nie czekać, aż samo zniknie. Powiedzieć o tym szefowi i zaproponować rozwiązanie. Szczerość i odpowiedzialność za błędy to podstawa.
Artykuł powstał dzięki portalowi Tani System CRM