Planujesz organizację szkolenia w samym sercu Wielkopolski? Szukasz miejsca oferującego wysokiej klasy sale konferencyjne, wyposażone w nowoczesny sprzęt multimedialny? A może pragniesz zorganizować bankiet o charakterze biznesowym lub firmową uroczystość? Jeśli na którekolwiek z zadanych powyżej pytań odpowiedziałeś twierdząco to znak, że miejscem wręcz stworzonym na miarę twoich potrzeb jest Hotel Lechicka.
Spis Treści
Lokalizacja
Hotel Lechicka to miejsce powstałe z myślą o wszystkich gościach; zarówno tych odwiedzających Poznań w sprawach prywatnych, jak i zawodowych. Fakt ten wydaje się potwierdzać już sama lokalizacja hotelu. Budynek oddalony jest bowiem od ścisłego centrum miasta (Starego Rynku) o zaledwie 5,7 km. Od Międzynarodowych Targów Poznańskich dzieli go natomiast odległość 8 km. W praktyce oznacza to więc, że czas dojazdu do centrum Poznania zajmuje około 20 minut. Warto dodać, iż w pobliżu Hotelu Lechicka znajdują się również dwie galerie handlowe oraz kino (zlokalizowane w jednej z nich).
Centrum Konferencyjno – Szkoleniowe
Jak wspominaliśmy, Hotel Lechicka jest miejscem dopasowanym do potrzeb wszystkich, odwiedzających go osób, w tym również gości biznesowych. Z tego względu najwyższą kondygnację budynku zajmuje nowoczesne centrum konferencyjne, w skład którego wchodzą 4 sale konferencyjne z widokiem na malowniczą panoramę Poznania. Każda z nadmienionych sal wyposażona jest w bezprzewodowy internet oraz profesjonalny sprzęt multimedialny, a zatem wszystko, co potrzebne do zorganizowania wydarzenia takiego jak szkolenie czy konferencja w Poznaniu.
Dodatkowe atrakcje
Chcesz, aby wydarzenie biznesowe na długo zapisało się w pamięci biorących w nim udział osób? Jeśli tak, to skorzystaj z oferty organizacji (w ramach wspomnianego wydarzenia) dodatkowych atrakcji. Jakich konkretnie? Takich jak m.in. pokazy z sommelierem, pokazy barmańskie, karaoke, teleturnieje show (np. „Familiada”, „Kalambury”, „Jaka to melodia”, „Interaktywne puzzle”, „Milionerzy” czy „Milion w minutę”), a także występy artystów (dla większych grup) np. „Kabaretu Moralnego Niepokoju”, Marty Podulki, akordeonisty Marcina Wyrostka czy śpiewaka operowego Czesława Jakubca.